Późnym wieczorem, 12 października, po Mszy Świętej, klasa VI szkoły podstawowej oraz II i III gimnazjum wyruszyły na dość niecodzienną, pięciodniową wyprawę, której celem było zwiedzanie Litwy. Młodzieży towarzyszyli ojciec Marek, brat Janusz oraz wychowawczyni klasy III – Anna Dolińska. Nieocenioną pomoc niósł również pan przewodnik – Ryszard Dardziński, który wzbogacał wybrawę nie tylko opowieściami związanymi z krajem naszych sąsiadów, ale też prawdziwymi wykładami na temat literatury Tolkiena.
Poranek, 13 listopada, powitaliśmy przejeżdżając przez Puszczę Augustowską i kierując się na Druskienniki. Słoneczna pogoda, podkreślająca piękno złotej jesieni i barwnych litewskich krajobrazów, towarzyszyła Podróżnikom nieprzerwanie do ostatniego dnia wycieczki.
W Druskiennikach zwiedzaliśmy kurort, staraliśmy się wypić choćby łyk zdrowej, acz niekonieczniej smacznej wody zdrojowej, odpoczywaliśmy po podróży, ciesząc się słońcem i pięknym parkiem.
Kolejnym etapem wyprawy były Troki, stolica Wielkiego Księstwa Litweskiego. Tu oglądaliśmy zamek księcia Witolda i fotografowaliśmy tę wspaniałą twierdzę, leżącą nad malowniczym jeziorem Galwe.
Po raz pierwszy też zawitaliśmy do litewskiej restauracyjki, gdzie próbowaliśmy słynnych kibinów, regionalnej potrawy ludu karaimskiego. Przespacerowaliśmy się także karaimską ulicą, ciesząc widokiem przytulnych, kolorowych, karaimskich domków. Wczesnym wieczorem natomiast powitaliśmy Wilno, którego zabytkami, wielce klimatycznymi ulicami i restauracjami cieszyliśmy się cały kolejny dzień.
Wileńską przygodę rozpoczęliśmy od Mszy Świętej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, pod słynnym obrazem malowanym według wskazówek św. Faustyny i będącym jedyną w swoim rodzaju pamiątką jej objawienia.
Jeśli chodzi o zabytki sakralne to największe wrażenie wywarł na wszystkich przepiękny, barokowy kościół Świętych Piotra i Pawła oraz Katedra św. Stanisława i św. Kazimierza. Mieliśmy również okazję obejrzeć trzy cerkwie oraz słynny Klasztor Bazylianów, w którym rozegrała się akcja III części "Dziadów" Adama Mickiewicza. To właśnie spod okien celi Konrada ruszliśmy śladami Wieszcza. Na dłuższą chwilę zatrzymaliśmy się w domu, w którym redagowany był poemat "Grażyna", przebywaliśmy w pokoju poety, słuchaliśmy historii o jego życiu studenckim, przyjaciołach, a także – pierwszej miłości.
Po wspaniałym litewskim obiedzie, kiedy to na stołach pojawiły się przede wszystkim zeppeliny w różnych swych odmianach, pierogi i kołduny, odwiedziliśmy cmentarze na Rossie i Antokolu. Zatrzymywaliśmy się m.in. nad grobem matki Józefa Piłsudskiego, gdzie spoczywa jego serce, oraz przy pomnikach Joachima Lelewela i Euzebiusza Słowackiego.
Zwieńczeniem dnia była wizyta w domu, w którym przebywała św. Faustyna i modlitwa w miejscu objawienia. Stamtąd pozostało nam już tylko obejrzenie panoramy Wilna ze Wzgórza Trzech Krzyży.
Jednak najistotniejszy punkt wyprawy na Litwę zaistniał dopiero o poranku czwartego dnia wyprawy. Była to Msza Święta pod obrazem Matki Boskiej Ostrobramskiej. Po jej zakończeniu mogliśmy powiedzieć, że poznaliśmy całkiem spory fragment Wilna, poczuliśmy jego niesamowitą atmosferę i naprawdę się nim nacieszyliśmy.
Ostatnim etapem naszego poznawania Litwy była krótka wizyta w Kownie. Tu oglądaliśmy ruiny zamku, zespół klasztorny Bernardynów, ratusz, kościół św. Michała Archanioła, wreszcie – kolegium, w którym wykładał Adam Mickiewicz. W Kownie również, po raz ostatni, cieszyliśmy się przebogatą litewską kuchnią.
Żegnaliśmy Litwę przy nieco chłodnej i – po raz pierwszy od początku wyprawy – deszczowej pogodzie, jednak Augustów znów powitał nas ciepłem i słońcem. Tu, podążając śladem Jana Pawła II, spacerowaliśmy po malowniczym parku w Studzienicznej i odwiedzaliśmy Sanktuarium Matki Bożej.
Do Katowic dotarliśmy późnym wieczorem, radośni, weseli i bardzo, bardzo mocno zintegrowani. Atmosfera w hotelowych pokojach, podczas podróży i pieszych wędrówek przepełniona była najprawdziwszym ciepłem i pogodą.
Mamy ogromną nadzieję, że przed naszymi podopiecznymi zarysuje się jeszcze perspektywa niejednej takiej wyprawy
.
.
nad. p. Anna Dolińska
.
