Powitanie przygody
Jak na pierwszy dzień przystało rozpoczęliśmy nie rychło rano, ponieważ dopiero o godz. 10:30 wyruszyliśmy spod szkoły. Podróż minęła nam szybko tak jak i rozpakowywanie naszych bagaży. Drogie mamy, pościel także już potrafimy ubierać :-) Po obiedzie tradycyjnie poszliśmy na leżakowanie aby nabrać siły przed popołudniowym szaleństwem na placu zabaw.
Mimo, iż jesteśmy już gimnazjalistami to zabawa na huśtawkach, ściankach, bujakach a także w piaskownicach, sprawiła nam niezwykłą radość. Później udaliśmy się nad królową polskich rzek- Wisłę, by udowodnić że potrafimy przejść ją suchą nogą, no prawie suchą Ten sukces uczciliśmy pysznymi lodami a następnie udaliśmy się na rynek na partyjkę szachów. Wielkość figur nasuwała skojarzenia z przygodami Alicji w Krainie Czarów, i nie było to tylko skojarzenie, ponieważ wracając do ośrodka napotkaliśmy bajkową bibliotekę, a na końcu odwiedziliśmy Żabkę :-)
Jak przystoi na wieczorek zapoznawczy spędziliśmy go na zabawach integracyjnych. Radości było co niemiara i możemy powiedzieć że już trochę się znamy. Pewnie poznalibyśmy się lepiej ale musieliśmy iść już spać. Jutro czekają nas kolejne wrażenia i atrakcje. No i znowu będziemy się poznawać
Do listu dołączamy bogaty album zdjęć.
Serdecznie Was pozdrawiamy i ściskamy.
PS. Sprawdzajcie codziennie co u nas słychać.
.