Czwarta niedziela adwentowa wprowadziła naszych uczniów, rodziców i nauczycieli w prawdziwie świąteczny nastrój. Po wspólnie przeżytej Mszy świętej uczniowie klas I gimnazjum, ich koleżanki z klasy III oraz uczennica ze szkoły podstawowej wystawili jasełka, obrazujące to, co podczas świąt Bożego Narodzenia powinno liczyć się najbardziej. Było wzruszająco i refleksyjnie. Uczniowie poruszyli kwestie priorytetowe, pokazali różnicę między duchowym a konsumpcyjnym przeżywaniem Świąt, wymienili wartości, jakimi powinniśmy się kierować w tym szczególnym okresie.
|
Po przedstawieniu nastąpiło wzajemne składanie sobie życzeń, łamanie się opłatkiem oraz poczęstunek, przygotowany przez Rodziców naszych uczniów.
Dziś, cztery dni później, spotkania opłatkowe odbyły się również w klasach. Poprzedziło je ponowne wystawienie jasełek dla tych, którzy nie mogli być z nami w niedzielę. Po tym, jak przebrzmiały ostatnie takty adwentowej pieśni, w szkole zaroiło się od barwnych paczuszek, światełek na choinkach, a w powietrzu poczuć można było prawdziwie świąteczne aromaty barszczu, pierników i pysznych ciast.
W wielu klasach uczniowie dziś właśnie postanowili obdarować się drobnymi upominkami, radości zatem nie było końca. Rozbrzmiały kolędy, potem nadszedł czas na "sąsiedzkie" odwiedziny między klasami, pogodny gwar panował aż do południa.
Rozstaliśmy się uśmiechnięci i z wiarą w to, że nadchodzące święta uda nam się przeżyć głęboko i właściwie.
Nad. Anna Dolińska