Nasze tegoroczne ferie odbywały się pod nazwą „Skoki przez obłoki”. Podczas zajęć naprawdę dużo skakaliśmy ;) Obłoki też były ważne, to one decydowały czy byliśmy w szkole czy na dworze. Choć czasem mieliśmy nad nimi kontrolę! Prognoza pogody przewidywała deszcz, a my szliśmy na daleki spacer bez towarzystwa ani jednej kropli. W czasie dwóch turnusów zmieniali się uczestnicy, choć trzy dzielne osoby wytrwały z nami przez całe ferie i wychowawcy. Na pierwszym turnusie pani Michalinie towarzyszyła pani Basia, a na drugim towarzyszyli jej ojciec Dawid i kleryk Paweł. Byliśmy także na dwóch wycieczkach: w pierwszym tygodniu w Sztolni Królowej Luizy w Zabrzu, a w drugim w Pracowni Kreatywnej H20 oraz Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich. Byliśmy na dwóch spektaklach w Miejskim Domu Kultury Południe: „Reniferek i Bałwanek” oraz „Królowa Śniegu”.
|
Mieliśmy też pełno interesujących zajęć artystycznych: tworzyliśmy asamblaże, teatr kamishibai, masa porcelanowa, zajęcia origami, quillingowe prace, sztuka ziemi czyli land art. Poza tym graliśmy w ciekawe gry planszowe, byliśmy na eko warsztatach, gdzie zrobiliśmy własnoręcznie karmniki dla ptaków, a także graliśmy w fascynujące numerkowe podchody. Te dwa tygodnie ferii skończyły się tak szybko, że trudno nam uwierzyć, że zaczęła się już szkoła…Nasze tegoroczne ferie odbywały się pod nazwą „Skoki przez obłoki”. Podczas zajęć naprawdę dużo skakaliśmy ;) Obłoki też były ważne, to one decydowały czy byliśmy w szkole czy na dworze. Choć czasem mieliśmy nad nimi kontrolę! Prognoza pogody przewidywała deszcz, a my szliśmy na daleki spacer bez towarzystwa ani jednej kropli. W czasie dwóch turnusów zmieniali się uczestnicy, choć trzy dzielne osoby wytrwały z nami przez całe ferie i wychowawcy. Na pierwszym turnusie pani Michalinie towarzyszyła pani Basia, a na drugim towarzyszyli jej ojciec Dawid i kleryk Paweł. Byliśmy także na dwóch wycieczkach: w pierwszym tygodniu w Sztolni Królowej Luizy w Zabrzu, a w drugim w Pracowni Kreatywnej H20 oraz Parku Tradycji w Siemianowicach Śląskich. Byliśmy na dwóch spektaklach w Miejskim Domu Kultury Południe: „Reniferek i Bałwanek” oraz „Królowa Śniegu”. Mieliśmy też pełno interesujących zajęć artystycznych: tworzyliśmy asamblaże, teatr kamishibai, masa porcelanowa, zajęcia origami, quillingowe prace, sztuka ziemi czyli land art. Poza tym graliśmy w ciekawe gry planszowe, byliśmy na eko warsztatach, gdzie zrobiliśmy własnoręcznie karmniki dla ptaków, a także graliśmy w fascynujące numerkowe podchody. Te dwa tygodnie ferii skończyły się tak szybko, że trudno nam uwierzyć, że zaczęła się już szkoła…
Nad. Michalina Balon
Zadanie współfinansowane z budżetu Miasta Katowice.